Który bombsite w CS:GO jest najpopularniejszy?

Nie da się ukryć, że eliminacje przeciwników nie są w CS:GO najważniejsze. Owszem, są istotne, jednak nie zawsze dają wygraną rundę. Dużo ważniejszy jest sam ładunek C4, który należy podłożyć lub rozbroić - wedle głównych założeń Counter-Strike’a.

Podkładanie paki nie jest zawsze tak samo łatwe. Dużo zależy od ustawienia przeciwnika, aktualnego wyniku czy pozostałego czasu w rundzie. To właśnie pod wpływem tych informacji decydujemy się - sami lub wraz z drużyną, którą część mapy będziemy atakować.

W klasycznej grze rankingowej w CS:GO mamy zawsze dwa bombsite’y do wyboru - A i B. Można zatem przypuszczać, że siły będą rozkładać się po równo i 50% ładunków C4 wyląduje na A i tyle samo na B. Nic bardziej mylnego. Mapy w Counter-Strike’u: Global Offensive są tak skonstruowane, że niektóre lokacje są mniej lub bardziej dostępne dla strony atakującej. To jaki procent bomb C4 w CS:GO podkładanych jest na konkretnym BS-ie może być cenną wskazówką - jeśli wiemy, że przykładowo bombiste B jest rzadziej atakowany, możemy ustawić się w większą ilość osób po przeciwnej stronie mapy.

Serwis Scope.gg przedstawił ciekawą statystykę, która jest wynikiem analizy ponad 350 tysięcy gier rankingowych w CS:GO. Ukazuje dokładny procent tego, jak często podkłada się bombę na A i na B na wszystkich mapach z aktywnej puli turniejowej. Jesteście ciekawi? Przedstawimy wam to poniżej w formie graficznej.

Ancient

Stosunkowo nowa mapa, która dość szybko wdarła się na scenę esportową. Powyższa dysproporcja jest jedną z największych i sami widzicie, że znacznie łatwiej i częściej atakuje się BS B. Wynika to z tego, że ten bombsite jest bardziej otwarty i zajmowanie pozycji jest dzięki temu dużo prostsze.

Dust 2

Równie duża przewaga, tym razem na korzyść BS’a A. Dlaczego B jest tak rzadko atakowane? Trzeba na niego wchodzić tunelem lub przez mida, co staje się znacznie trudniejsze niż klasyczny rush longiem lub galą. Jeśli natomiast uda się już go zająć, strona CT ma trudny orzech do zgryzienia, ponieważ tak samo ciężko jest odbić tę pozycję, tym bardziej w sytuacji 5v5.

Inferno

Ta mapa należy do bardziej zbalansowanych, co również ukazują powyższe statystyki. Oba site’y są równie często zajmowane, z lekką przewagą na korzyść A. Wynika to z faktu, że na B wejście jest wyłącznie od strony banana (chyba, że zakradniemy się na plecy do respa CT), a BS A możemy atakować od apartamentów oraz z shorta i longa.

Mirage

Mirage ma nieco podobną specyfikę jak Ancient. Dlaczego? Tutaj również jeden z BS’ów posiada wąską drogę dojścia (mowa o apartamentach na B), którą łatwo skontrować, jeśli równolegle nie prowadzi się operacji wejścia na site od strony shorta. Z uwagi na większą otwartość, terroryści udają się znacznie częściej w kierunku A.

Nuke

Nuke jest specyficzny, ponieważ posiada piętra, na których nierzadko można się zamotać szukając ładunku wybuchowego (udowodnili to już nie raz profesjonalni gracze). Droga na A często jest solidnie obstawiona, natomiast zajęcia BS’a dolnego - B - jest dosyć szybkie i proste. Można to uczynić w kilkanaście sekund rush’ując wentylację. Gorzej wygląda sytuacja z jego utrzymaniem.

Overpass

BS B na Overpassie jest wybierany przez TT znacznie częściej dlatego, że po zaplantowaniu paki łatwo jest się schować i ją obronić. Strona broniąca bez granatów do retake’u może mieć wybitnie ciężko. A jest trudniejsze do zajęcia, ponieważ jest to także miejsce spawnu CT, a więc mogą bronić bombsite bezpośrednio z respa.

Vertigo

Vertigo jest w miarę równe. Szala przechyla się delikatnie na korzyść A, a to ze względu na fakt, że mamy wygodniejszą pozycję do rzucenia granatów i zajęcia łącznika i respa CT. Pod B wystarczy snajper, który ma tzw. dzień konia i wszystkie rzucone nade’y mogą pójść w zapomnienie.