Nowa operacja CS:GO - czy pojawi się jeszcze w tym roku?

 

Odskocznią od typowej gry w Counter-Strike’a są niezwykle wyjątkowe operacje. Wyjątkowe pod takim względem, że pojawiają się sporadycznie, a żaden z graczy nie zna daty ich publikacji. Dlaczego tak się dzieje? Tego nie wie nikt. Taki system obrało sobie Valve, które lubi zaskakiwać graczy pozytywnie nową aktualizacją, która wyskakuje jak przysłowiowy królik z kapelusza.

Czym jest operacja w CS:GO? Dla osób niewtajemniczonych, które nie miały jeszcze styczności z tym eventem - choć byłoby to trochę dziwne - jest to wydarzenie związane bezpośrednio z grą, jednak niemające styczności z trybem turniejowym. Po prostu - chwila odpoczynku od grindowania rangi. W trakcie trwania operacji możemy wykonywać przeróżne misje, które obecnie podzielone są na 16 tygodni - w każdym innym zestaw zadań. Za ukończone zadania otrzymujemy gwiazdki, które oprócz tego, że posłużą do ulepszania naszego żetonu operacji, możemy wymienić je na losowe skiny, naklejki, a nawet skrzynki. Dzięki temu wydając niewielką w porównaniu do ceny skinów kwotę (zazwyczaj jest to 50-60 PLN), otrzymujemy kilka tygodni zabawy, nowe skiny i finalnie monetę upamiętniającą operację.


Jak wspomniałem wcześniej, nie znamy konkretnej daty następnej operacji. Nie jest to typowy “karnet bojowy”, który kończy się wraz z upływem sezonu, a przy rozpoczęciu kolejnego dostajemy nowy zestaw misji i nagród. Trochę szkoda, że tak to nie działa, ponieważ urozmaiciłoby to cały ekosystem, a gracze czekaliby z niecierpliwością na nowe rozdanie.

W sierpniu minęło 10 lat od premiery gry Counter-Strike: Global Offensive. Od tego czasu do gry dodano dokładnie 11 operacji, które pojawiały się tak nieregularnie, że ciężko nawet dopatrzyć się schematu, według jakiego deweloperzy opracowują datę kolejnej premiery dodatku. Dla przykładu pierwsza operacja w historii CS:GO - Payback - pojawiła się w 2013 roku. Tego samego roku pojawiła się jeszcze jedna, a w kolejnym zadziało się dokładnie tak samo. Historia powtórzyła się jeszcze w 2015, a po tym czasie coś uległo zmianie. W 2016 i 2017 roku mieliśmy jedynie po jednej operacji, a później… nastąpiły dwa lata przerwy. Z niewiadomych przyczyn, ponieważ nie pojawiła się oficjalna informacja argumentująca lukę w wydarzeniu. Po 24 miesiącach posuchy doczekaliśmy się operacji Shattered Web i sukcesywnie wydawane były kolejne w systemie jedna na rok. Najnowsza operacja - Riptide - premierę miała we wrześniu 2021 roku, a zakończyła się w ostatnich dniach lutego 2022.

Idąc tym tropem można się łatwo domyślić, że po dwóch latach przerwy Valve wróciło do publikowania jednej operacji w każdym roku. Zatem czeka nas prawdopodobnie kolejne takie wydarzenie, które powinno pojawić się już niebawem. Z racji na zbliżający się turniej rangi Major - IEM Rio, istnieją nikłe szanse, że zdecydują się na wypuszczenie operacji w najbliższych kilku tygodniach. Turniej ten kończy się w połowie listopada, dlatego należy spodziewać się, że końcem tego miesiąca lub początkiem następnego, Valve zaprezentuje nam nowy event związany z ciekawymi lokacjami, zadaniami i gwiazdkami do zbierania. Ostatnie operacje pojawiały się pod znakiem przeróżnych zwierząt, pozostaje więc jedno pytanie - jakie zwierzę będzie motywem przewodnim tegorocznej operacji?