Przyszłość CS 2 - co nas czeka w nowym Counter-Strike’u?
Counter-Strike 2 to póki co jedna wielka niewiadoma. Co prawda od dobrych kilku tygodni możemy śledzić poczynania topowych graczy streamujących CS 2, ale niestety na tym się to kończy. Bardzo niewielki procent użytkowników otrzymał dostęp do bety nowej wersji Counter-Strike’a, a co za tym idzie - minął “hype” na tę odsłonę gry.
Możemy być jednak spokojni o dalszy rozwój, ponieważ już w najbliższym czasie pojawią się nowe, odświeżone mapy do testowania i niewykluczone, a nawet można powiedzieć, że jest to pewne, znacznie więcej ludzi otrzyma “klucze” do wersji na Source 2.
Nowe mapy to jednak nie wszystko. Wszak są przecież doskonale znane, zostaną jedynie odrestaurowane lub przebudowane. Znacznie ciekawszym będzie, co faktycznie nowy silnik może zmienić lub wprowadzić do samej rozgrywki. Już teraz, po wszystkim zapowiedziach, wiemy, że mechanika granatów ulegnie zmianie, a w szczególności granatów dymnych, których dym może zostać rozrzedzony za pomocą pocisków lub wybuchu. Jest to coś imponującego, co rzeczywiście może mieć niebagatelny wpływ na przebieg pojedynczych rund i całego meczu. Zawodnicy profesjonalnych drużyn będą mogli wykorzystywać ten fakt do planowania i trenowania zagrywek skupiających się tylko i wyłącznie na zabawie z dymem.
Wszystko wygląda pięknie, jednak sam silnik owiany jest lekką tajemnicą i nie do końca znamy kres jego możliwości. Wiemy tyle, że ma ich znacznie, znacznie więcej niż jego poprzednik. Już same skiny są tego świetnym przykładem. Wystarczy zmiana oświetlenia, lepszy wygląd materiałów i nagle pattern, który nie był szczególnie lubiany w CS:GO, nagle staje się faworytem wśród skórek i już teraz szybuje swoją ceną coraz wyżej.
Możliwości rozwijania gry będzie zapewne multum. Wszystko uwarunkowane będzie tym, w jakim kierunku Valve zechce poprowadzić projekt CS’a 2. Po Internecie krąży już cała masa fanowskich projektów związanych z nowymi elementami na mapach, skinami do granatów, w tym zmiana koloru dymu, animowane skórki do broni i wiele, wiele więcej.
Niektóre bronie, które pojawiły się w fazie beta Counter-Strike 2 mają już zmienione dźwięki. Wygląda na to, że każdy pojedynczy karabin czy pistolet także doczeka się takiej edycji. Wiele obiektów czy podłoża na mapach również wydają charakterystyczne odgłosy, które do tej pory nie były wykorzystywane w Global Offensive. Takie modyfikacje zwiastują znacznie lepsze udźwiękowienie samej gry, co przekłada się w finalnym rezultacie na bardziej precyzyjne pozyskiwanie informacji o wrogach.
Kolejne nowinki, które zostaną dostarczone przez Valve pojawią się najpewniej przy okazji drugiej fali dostępu do bety CS 2 oraz mapach, które muszą zostać udostępnione, aby zdążyć z przetestowaniem gry do końca testów. Czas pokaże, czy podjęte przez deweloperów kroki okażą się słuszne, czy koncepcja ulegnie zmianie w bardzo krótkim odstępie czasu.