5 drogich, ale brzydkich skinów w CS:GO - subiektywna ocena redakcji


Klasyfikacja przedmiotów w Counter-Strike: Global Offensive może odbywać się na wielu płaszczyznach. W głównej mierze dzielimy je na tanie i drogie lub brzydkie i ładne. Zestawienia te można ze sobą kombinować, co w rezultacie da nam przykładowo ładny i tani skin lub drogi i brzydki. Właśnie tej drugiej parze poświęcimy dzisiaj chwilkę.

Skupmy się na samym wyglądzie, bo to on decyduje o tym, czy daną skórkę zakupimy, czy będziemy rozglądać się za czymś ładniejszym. Oczywiście cena także gra tutaj rolę, jednak schodzi ona na boczny tor, kiedy ważniejsza jest dla nas sama prezentacja skina w grze.

Jak się okazuje, są w CS:GO skiny, które nie należą do najładniejszych, a ich ceny nie wiedzieć czemu wywindowały do góry. Ze względu na walor estetyczny są rzadko spotykane w grze, ponieważ tańsze alternatywy znacznie bardziej pasują naszym wymaganiom. W tym artykule dowiesz się jak takie przedmioty wyglądają oraz skąd wzięła się ich tak wysoka wartość.


Glock-18 | Wody gruntowe

Wszystkie skiny w CS:GO z okresu ich powstawania zyskały na wartości. Głównym czynnikiem przemawiającym za wzrostem cen jest ich dostępność. Jednym z nich jest Glock-18 | Wody gruntowe, który należał do pierwszych skinów w historii. Pochodzi z kolekcji Mirage, która zadebiutowała w 2013 roku. Wygląd pistoletu jest krótko mówiąc brzydki, a za wersję Factory New zapłacić musimy ponad 100 PLN.


Desert Eagle | Działo ręczne

Wygląd tego “Deagla” to sprawa mocno dyskusyjna. Jednym się podoba, innym nie - kwestia gustu. Przyznać natomiast należy, że nie zalicza się do najbardziej urodziwych przedmiotów w grze. Historia i cena pistoletu jest jednak bardziej skomplikowana. Wywodzi się z kolekcji Cobblestone, która w swojej ofercie ma również takie skórki jak M4A1-S | Rycerz i AWP | Smocza wiedza. To właśnie z myślą o tych skinach, cena “Działa ręcznego” tak mocno została podbita. Jego wartość to średnio 1300 PLN, a wszystko przez to, że możemy wrzucić go do kontraktu o jedną z wyżej wymienionych broni.


AK-47 | Pierwsza klasa

Podobnie jak w przypadku pierwszej broni, przy AK-47 powołujemy się na najstarsze kolekcje w grze. Tym razem pochodzi on z kolekcji Baggage, która została dodana przy okazji wprowadzenia operacji Breakout. Ponownie mamy do czynienia z niezbyt wyszukanym designem, który momentami wygląda odpychająco. A już zwłaszcza, kiedy poznamy jego cenę i uświadomimy sobie, jak ładną skórę do AK możemy zakupić w tej kwocie. Gracze, którzy chcieliby pozyskać AK-47 | Pierwsza klasa w stanie Fabrycznie nowa, muszą liczyć się z wydatkiem rzędu 330 PLN. Broń zarezerwowana wyłącznie dla kolekcjonerów, ponieważ nie jest warta umieszczania w kontrakcie - skiny z poziomu wyżej wcale nie są lepsze.


FAMAS | Spitfire

Jak już zdążyliśmy zauważyć, przedmioty z wczesnego okresu CS:GO nie powalały swoim wyglądem. Ze schematu wyłamał się nieco Spitfire, ponieważ na tle Glock’a czy AK wygląda co najmniej świetnie. Kiedy jednak zestawimy go z aktualnymi malowaniami broni okazuje się, że osobom projektującym w tamtym czasie skiny brakowało polotu. Powstał razem z kolekcją Alpha w 2013 roku. Chcąc zostać dumnym posiadaczem powyższego FAMASA, za jego najlepszą wersję wyłożyć musimy nieco ponad 450 PLN.


M4A4 | Współczesny łowca

Widząc wygląd i cenę takich skórek mamy bardzo mieszane odczucia. Aby jednak zrozumieć, dlaczego ich cena jest tak duża, należy wiedzieć, że skiny te są już praktycznie niedostępne. To sprawia, że nie płacimy za ich wygląd, a za souvenir. W oczach normalnego użytkownika jest to niedopomyślenia, jednak dla kolekcjonera to prawdziwa gratka. “Współczesny łowca” należy do kolekcji Militia - również z 2013 roku. Nie przerobimy tej M4 na nic bardziej spektakularnego, dlatego w naszym ekwipunku będzie jedynie pamiątką. Broń w stanie Fabrycznie nowa kosztuje 1300 PLN.